Luty obfituje w nowości czytelnicze. Nie brakuje świeżych pozycji również w kategorii horroru. Po co powinni sięgnąć fani literatury grozy? Które książki horrory wywołają oczekiwany dreszcz emocji? Na te pytania odpowiadamy w naszym artykule.
Grady Hendrix – „Horrorstor”
Horror w sklepie meblowym? Tak, taką powieść napisał Grady Hendrix. Jego książka miała swoją premierę całkiem niedawno, bo 11 lutego 2022 r. Nagle, w salonie meblowym Orsk w Cleveland w stanie Ohio doszło do bardzo dziwnych zdarzeń. Rano pracownicy sklepu zastali na miejscu połamane regały Kjerring, stłuczone szklanki Glans i roztrzaskane szafy Liripip. Co ciekawe, nie stwierdzono żadnych śladów włamania, a kamery monitoringu nie zarejestrowały żadnego ruchu w nocy. Co się zatem wydarzyło? Menadżerowie sklepu wpadają w panikę, a pracownicy w totalną dezorientację. Trzech śmiałków wpada zatem na pomysł wprowadzenia całonocnych dyżurów w sklepie. Jak ta historia się zakończy? Tego można dowiedzieć się, sięgając po książkę „Horrorstor”. Ta oraz inne książki horrory Grady Hendrixa dostępne w sklepie https://matfel.pl/pol_m_Ksiazki_Horror-2150.html będą trzymały w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.
Marcin Mierejewski – „Hybris. Horror obłędu”
Wysoko oceniona została także nowa książka Marcina Mierejewskiego, która miała swoją premierę jeszcze pod koniec 2021 r. 31 grudnia wydana została pozycja „Hybris. Horror obłędu”. To powieść skonstruowana w stylu koszmaru sennego. Tam jawa miesza się ze snem, a prawda w fikcją. Książka jest wyjątkowa, ponieważ łączy dwa gatunki literatury – horror oraz fantastykę. Coś dla siebie znajdą zatem fani obu gatunków. „Hybris. Horror obłędu” zawiera też elementy powieści psychologicznej. Każdy może zatem odkryć w niej nawet własne demony. Jeżeli chcesz poczuć strach, tego typu książki horrory na pewno spełnią swoje zadanie.
Stephen King – „Lśnienie”
Nie można też zapomnieć o tym, że „Lśnienie” Stephena Kinga doczekało się nowego wydania. 3 lutego w księgarniach książka ta pojawiła się w zupełnie nowej oprawie. To zatem nie lada gratka dla fanów tego autora. Każdy, kto jeszcze nie ma tego klasyka w swojej biblioteczce, czym prędzej powinien go zamówić. A o czym opowiada „Lśnienie”? To historia Danny’ego – chłopca, który razem z rodzicami znalazł się w opustoszałym w zimie hotelu. Danny nie jest przeciętnym dzieckiem. Ma niesamowite zdolności wizjonerskie, które pozwalają mu zobaczyć to, czego nie widzą inni. Okazuje się, że hotel był świadkiem krwawych porachunków. Książki horrory Stephena Kinga zawsze cieszyły się dużym powodzeniem wśród czytelników. „Lśnienie” jest jednak pozycją wyjątkową. Zyskało tak dużą popularność, że dwukrotnie podjęto się nawet jej ekranizacji. W 1980 r. kinową adaptację nakręcił Stanley Kubrick, a w 1997 r. powstał miniserial Micka Garrisa.