Podczas prowadzenia kampanii marketingowych niezwykle istotna jest weryfikacja jej efektów. Musimy wiedzieć, który kanał i która kreacja są efektywne, a które służą jedynie przepalaniu budżetu. Świetnym sposobem na ułatwienie sobie precyzyjnej analizy wspomnianych działań jest skorzystanie z tagów UTM, czyli parametrów dodawanych do linków. Co warto o nich wiedzieć, kiedy je stosować i jak dzięki nim zdobyć wartościowe dane? Wszystkiego dowiecie się z naszego tekstu.
UTM – czym jest?
Same tagi UTM, to dosłownie Urchin Tracking Module. To narzędzie zostało stworzone przez firmę, które w 2005 roku została przejęta przez Google, a jej oprogramowanie posłużyło do przygotowania pierwszych wersji Google Analytics.
Czym jednak jest sam UTM, jeśli pominiemy ujęcie historyczne? Jest to 6 parametrów, które możemy dodać naszego adresu URL. Dzięki nim będziesz w stanie jasno określić źródła wejść na stronę. Jest to więc rozwiązanie, które przez analityków internetowych jest wykorzystywane w codziennej pracy.
Jak dodać tag UTM?
W przypadku małych stron, dla których prowadzone są pojedyncze kampanie zazwyczaj nie ma potrzeby wykorzystywania wszystkich tagów UTM. Jeśli jednak zdobywamy ruch z wielu kanałów i kampanii, warto zadbać o to, by maksymalnie precyzyjnie oznaczyć każde źródło.
Aby łatwo dodać tag UTM możemy skorzystać z narzędzia Campaign URL Builder lub dodać go ręcznie po nazwie domeny.
Wyjaśnijmy, z jakich tagów możemy skorzystać. Źródło (ang. campaign source) określa po prostu miejsce, w którym umieszczony będzie nasz link. Może być to strona internetowa, ale również newsletter czy reklama w aplikacji. Z pomocą tagu kampania (ang. campaign source) określamy konkretną kampanię reklamową. Słowo kluczowe (ang. campaign term) jest wykorzystywane w przypadku płatnych kampanii Google Ads. Jeśli nasze kampania prowadzi do konkretnego kontentu na naszej stronie, to możemy dodać jeszcze tag treść (ang. campaign content). Specjaliści od analityki internetowej mogą również dodać id kampanii, który ułatwi analizę większego zbioru danych. Jeśli potrzebujesz pomocy w analizie ruchu na swojej stronie i poprawnego wdrożenia tagów UTM, zgłoś się do specjalistów z firmy Conversion.
Powinniśmy pamiętać o tym, by nie tagować poprzez UTM linków wewnętrznych, ponieważ zaburzymy w ten sposób znacząco statystyki naszego serwisu.
O czym jeszcze warto pamiętać? Nie używajmy dużych liter w tagach, ponieważ znacznie łatwiej możemy doprowadzić w takich sytuacjach do błędnego zbierania danych, ponieważ Google Analytics rozróżnia duże i małe litery. Warto ponadto zadbać o spójną strukturę tworzenia tagów UTM, by w dłuższej perspektywie analiza ruchu przebiegała sprawnie i szybko.
Zanim rozpoczniesz kampanię warto przetestować link z tagiem UTM, by mieć pewność, że wszystko funkcjonuje prawidłowo. Nie chciałbyś z powodu literówki stracić dostęp do cennych danych.
Kiedy warto dodawać tagi UTM?
Właściwie jest to przydatne rozwiązanie dla wszelkiego rodzaju kampanii, które prowadzimy poza naszą stroną.
Tagi UTM bardzo często wykorzystuje się w przypadku płatnych kampanii Google Ads, Facebook ADS czy w newsletterach. Jest to również świetne rozwiązanie dla wszelkiego rodzaju artykułów sponsorowanych.
Dzięki poprawnemu otagowaniu takich kampanii możesz zoptymalizować swoje koszty marketingowe i poprawić konwersję, ponieważ będziesz dysponować rzetelnymi i wiarygodnymi danymi na temat prowadzonych przez siebie działań. Oznacza to, że będziesz mógł szybko zrezygnować z działań, które nie przynoszą pożądanego efektu, przesuwając budżet na te, które są bardziej efektywne.
Jak analizować ruch z linków oznaczonych za pomocą tagów UTM?
W jaki sposób analizować zebrane dane z tagów UTM. Oczywiście w tym celu wykorzystujemy Google Analytics. Aby dostać się do odpowiedniego raportu wybieramy w menu po lewej stronie Pozyskiwanie, później Cały Ruch, a następnie Źródło/medium. Zobaczysz listę wszystkich źródeł. Możesz skorzystać z lupki, by odnaleźć i przeanalizować to, które najbardziej Cię interesuje.
