W filmie „Powrót do przyszłości” już u schyłku XX wieku mogliśmy zobaczyć, co szykuje nam przyszłość pod kątem zwariowanych, ale i przydatnych technologicznych rozwiązań. Kino chętnie podpowiadało różne wersje futurystycznych gadżetów. Ile z tej fikcji może być prawdą?
Rozrywka, sport, codzienne życie. Najbliższe lata zostaną zrewolucjonizowane przez technologię, dostęp do sieci w znacznie szerszym zakresie niż obecnie. Zmieni się bardzo wiele, a to, czy nauczymy się korzystać z tych technodobrodziejstw, będzie zależeć wyłącznie od nas.
Przezroczysta przyszłość
Zaglądanie do lodówki to nawyk, którego trudno się pozbyć. Szczególnie że często możemy znaleźć tam mnóstwo smakołyków. W nieodległej przyszłości wnętrze lodówki będzie widoczne bez otwierania drzwi. Już istnieją prototypy urządzenia typu Window, w którym zainstalowano przezroczyste drzwi. Wystarczy ich tylko dotknąć. Dzięki temu szybko i bez kłopotów będziemy mogli rzucić okiem na to, co dobrego znajduje się we wnętrzu, a do tego zaoszczędzić trochę energii elektrycznej, która staje się coraz bardziej kosztowna. Nieważne więc, czy regularnie podjadasz, czy jesteś na diecie, jak większość sportowców (np. z tej listy https://www.redbull.com/pl-pl/athletes), transparentna lodówka może okazać się konsumenckim strzałem w dziesiątkę. Atrakcyjnym gadżetem przyszłości jest również przezroczysty smartfon. Na zdjęciach wygląda jak kawałek szyby z naniesionym grafikami, jednak to bardzo zaawansowane urządzenie z wieloma usługami, o których dziś możemy sobie tylko pomarzyć, jak na przykład wirtualny przewodnik 3D. Całkowicie transparentny jest także pojazd typu Mo-Du-Lo, który można wykorzystywać zarówno jako motocykl, jak i samochód lub pociąg. Wystarczy połączyć ze sobą odpowiednie moduły i można zabierać większą liczbę pasażerów. Ten futurystyczny pojazd napędzany jest technologią, która dopiero jest badana pod kątem efektywności. Równie efektownie, choć bez przezroczystych ekranów, prezentuje się Wheel Rider marki Yamaha, czyli pojazd, który umownie możemy określić jako motocykl przyszłości. Futurystyczny kształt, wyposażenie oraz osiągi na pewno predestynują go do tego miana.
Przyszłość nienapisana
W emitowanym na kanale Discovery programie „Gadżety przyszłości” naukowcy i inżynierowie głowili się nad szczegółami technicznymi prototypu samochodu, który wzniesie się i przeleci ponad ulicznym ruchem. Tak, to dokładnie ten pomysł, który tak efektownie wyglądał w przywołanym wyżej „Powrocie do przyszłości”. Do tego pojazd miałby sam parkować. Część tych rozwiązań udało się wprowadzić, a konkretnie parkowanie bokiem. Wszystko dzięki zastosowaniu rozwiązania Airtrax, umożliwiającego ruch kół samochodu również na boki. Warto wspomnieć, że i poruszanie się w powietrzu zostało sprawnie rozwiązane przez inżynierów. Czyżby więc problem korków ulicznych miałby się w przyszłości rozwiązać na dobre? W kontekście autonomicznych aut, które dostępne są już dziś, przygotowywane dekadę temu prototypy pojazdów odczytujących myśli kierowcy nie wydają się już odległą fantazją. Przyszłość jest jeszcze nienapisana, ale na pewno może wydawać się frapująca.