Niezależnie od tego, czy prowadzisz swój blog czy może opiekujesz się stroną firmową – troska o to, aby witryna ładowała się szybko to jedno z podstawowych zadań optymalizacyjnych. Współczesny internauta nie jest cierpliwy, a czas wczytywania się strony powinien być niższy niż 4 czy 3 sekundy. Ma to znaczenie nie tylko z uwagi na wygodę użytkownika – czas ładowania strony to także jeden z czynników rankingowych Google’a. Poniżej prezentujemy garść sprawdzonych praktyk, które ułatwią przeprowadzenie tego zadania.
#1 Zadbaj o dobry hosting
Właściwy wybór hostingu to furtka do szybkiego wczytywania się strony. Przy poszukiwaniu dostawcy warto zwrócić uwagę nie tylko na cenę, ale i pojemność serwera. Równie ważne są dyski SSD – zapewniają bowiem lepszą wydajność i szybkość ładowania danych.
Jeżeli strona znajduje się na bezpłatnym hostingu – nie powinieneś oczekiwać satysfakcjonujących wyników w zakresie ładowania witryny. Wybór sprawdzonego dostawcy usług zapewni nie tylko bezpieczeństwo Twoich danych, ale odpowiedni czas ładowania.
#2 Zoptymalizuj zdjęcia w witrynie
Zdjęcia w dużych rozdzielczościach i o dużej wadze spowalniają ładowanie stron. To tłumaczy, dlaczego każdorazowo powinieneś zadbać o optymalizację – jeżeli publikujesz artykuły okraszone zdjęciami czy infografikami możesz korzystać z bezpłatnych narzędzi online, które umożliwią Ci skompresowanie zdjęcia – możesz także określić stopień, w jakim chcesz zmniejszyć wagę zdjęć. Pamiętaj przy tym, że im bardziej drastyczne zmniejszenie wagi zdjęć, tym pogarsza się ich jakość. Warto zatem zadbać tu o fazę testów i znalezienie złotego środka, który umożliwi publikację atrakcyjnych grafik o małej wadze bez szkody dla wizualnego odbioru.
Traktuj grafiki jako uatrakcyjnienie treści
Nie namawiamy do zupełnej rezygnacji z grafik – wpływają bowiem na uatrakcyjnienie treści. Warto przy tym pójść na pewien kompromis i np. zamiast zamieszczania zdjęć o dużej rozdzielczości zdecydować się na opublikowanie prostej grafiki w kolorach firmowych z podsumowaniem danego paragrafu. Taki materiał warto opatrzeć także swoim logo – w przypadku dzielenia się taką grafiką przez internautów łatwo dotrą do miejsca źródłowego, z którego pochodził plik. Jeśli do tej pory nie zająłeś się identyfikacją wizualną swojego bloga czy firmy – sprawdź pomysły na projekty logo, dzięki takiemu obrandowaniu swojej strony zadbasz o jej markę i rozpoznawalność.
#3 Usuwaj nieużywane wtyczki
Jeśli podczas pracy ze swoim CMSem szukasz rozwiązania konkretnego problemu i w tym celu zainstalowałeś kilka wtyczek w ramach testów i znalezienia najlepszej dla siebie opcji – po znalezieniu najlepszego wariantu usuń nieużywane wtyczki. Wielu użytkowników o tym zapomina, co finalnie może doprowadzić do tego, że wraz z ładowaniem się niezbędnego kodu i treści zawartej w witrynie czas ładowania jest spowalniany przez inne, nieużywane, ale działające w tle wtyczki. Raz na kilka miesięcy warto zrobić taki remanent w swoich zasobach, jednak przed każdym takim działaniem słusznym posunięciem jest wykonanie kopii zapasowej witryny. W przeciwnym razie może dojść do nieumyślnego usunięcia potrzebnej wtyczki, co będzie skutkować błędnym wyświetlaniem strony. Regularne wykonywanie kopii zapasowej pozwoli też zaoszczędzić czas i nerwy w razie ewentualnej awarii. Usunięcie nieużywanych motywów i wtyczek doprowadzi do odzyskania wolnego miejsca i przyspieszy ładowanie witryny.
#4 Zachowaj porządek w kodzie
Porządek w kodzie to kolejny ważny aspekt, który ma znaczenie podczas ładowania strony. Doprowadzenie do zmniejszenia plików źródłowych kodu strony wpłynie pozytywnie na skrócenie czasu ładowania. Można to osiągnąć np. poprzez usunięcie zbędnych komend czy skryptów. Jakie praktyki można jeszcze wprowadzić? Jedną z nich jest ograniczenie kodów śledzących.
Dla zachowania czytelności możesz umieścić kod CSS na górze strony, a Javascript na dole. Nie ma to co prawda większego znaczenia jeśli chodzi o SEO, ale wpłynie to pozytywnie na wygodę użytkowania – w odczuciu internautów strona będzie ładować się wtedy sprawniej.
#5 Nie spoczywaj na laurach – pamiętaj o regularności
Powyższe działania należy systematycznie powtarzać, aby włożony wysiłek nie poszedł na marne. Jednorazowa optymalizacja zdjęć czy usunięcie wtyczek nie odniesie oczekiwanego rezultatu, jeśli w szybkim tempie znów pojawią się nieskompresowane zdjęcia o dużej rozdzielczości. Optymalizacja to proces, a walka o uwagę użytkownika i dążenie do jak najmniejszego współczynnika odrzuceń z uwagi na długi czas ładowania strony.